środa, 17 lutego 2016

Moje szczęśliwe życie - Rose Lagercrantz


Dziś opiszę książkę "Moje szczęśliwe życie" opowiadającą o życiu dziewczynki, która ma na imię Dunia. Dunia postanawia liczyć swoje miłe wydarzenia, kiedy była szczęśliwa, ale nie tylko. Ta dziewczynka nie ma mamy, ma tatę którego bardzo kocha. To pierwsza część z serii. Dostałam ją od Mamy jak szłam do szkoły.Tę książkę przeczytałam w tamtym roku 2015. Dunia też szła do szkoły pierwszy raz, więc ją rozumiałam. 
To zacznę od tego - Dunia na boisku szkolnym poznała Fridę. Swoją najlepszą przyjaciółkę. Przed tym zanim weszła do szkoły widziała jak jakiś chłopiec nie chciał wejść: "Jakiś chłopiec nie chciał wejść do środka. Zgodził się rozpocząć szkołę, dopiero gdy mama przekupiła go dwudziestokoronowym banknotem". To nie jest zbyt dobre zachowanie. 
Dunia i Frida są najlepszymi przyjaciółkami. Wszystko robią razem, siedzą w jednej ławce. Pewnego dnia Frida się wyprowadza do innego miasta i Dunia jest bardzo smutna. Potem w klasie była kłótnia o klocki, dziewczynki też chciały się bawić, więc Dunia przypadkowo siadła w zamek z klocków. Potem niechcący popchnęła kolegę wybijając mu zęba. Bardzo się tym przejmowała, bo jej babcia musi nosić sztuczną szczękę. Więc napisała do niego list:
"Cześć Jonatan! Nie chciałam Cię tak mocno popchnąć. Przepraszam! 
Dunia
PS. Jeśli będziesz miał sztuczną szczękę i będzie Cię uwierać, możesz ją wyjąć i wsadzić do szklanki z wodą."
Bardzo się śmiałam z Mamą z tego listu.




W pewnym momencie Lilka rozumie Dunię: "Kiedy była mała, cieszyło ją prawie wszystko. Na przykład, to że ma ręce i paluszki. I że ma takie ładne stópki. Lubiła też swój brzuch. Był taki miękki i miły w dotyku. I do tego miała mamę." Lilka teraz taka jest :)
Oczywiście ilustracje bardzo piękne, czarno-białe, są wszędzie. Pasują do tego co się dzieje w tekście. Okładka jest twarda i tylko ona jest kolorowa. 

"Moje szczęśliwe życie"
Rose Lagercrantz
ilustracje Eva Eriksson
Wydawnictwo Zakamarki 
Poznań 2014




3 komentarze:

  1. Widziałam tę książkę w bibliotece, ale nie czytałam. Wydaje się, że jest interesująca. Bardzo fajny blog :) Ładnie piszesz, będę częściej zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejka słodziaki :) A kiedy na blogu pojawią się kolejne części z serii o Duni?

    OdpowiedzUsuń